Fejm nabudował sobie głównie szybkim flow, co troszkę mi czasami trąca Busta Rhymes'em ale może jestem zbyt wyczulony na "szybkościowców". Łapcie najlepszy sort z mocnego mixtape'u "Rage Pack", już sama nazwa pokazuje, że materiał którego powinniśmy się spodziewać nie będzie należeć do pływających nut Devina czy tak przez was kochanej Ortegi ;)
STFU wkręca się strasznie. Najbardziej bit ze znakomity samplem ze starego hitu okresu tańczenia w skarpetach pod kryształową kulą, czyli Go Go's - We Got the Beat. Liryczny rozpierdol też na kablach troszkę zagościł. Nawijka młodego kota o wszystkich odzywkach i zachowaniach które go wkurwiają. No czy nie ka
żdy chce napisać taki kawałek i krzyknąć Shut The Fuck Up.... albo Wypierdal** ! ;)
Pis Joł !
Pis Joł !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz